1050-lecie jak szkolne jasełka

Obchody „1050-lecia Chrztu Polski” w powiecie tureckim są dla mnie jak ta chrzcielnica znaleziona przez archeologów na poznańskim Ostrowie Tumski, która okazała się dołem do mieszania zaprawy murarskiej. Zamiast dyskusji o stanie chrześcijaństwa w Polsce, odprawiane są niby-historyczne jasełka, z których nic wartościowego (poza powielaniem mitu założycielskiego państwa polskiego) nie wynika. Wielka pomyłka. Badacze sami…
Przeczytaj więcej